Jak możemy przeczytać na portalu regjeringen.no, od początku grudnia 2024 roku Norwegia obejmie kluczową rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej nad lotniskiem w Rzeszowie. Jest to jeden z najważniejszych węzłów logistycznych dla dostaw wojskowych i cywilnych na Ukrainę. Działania Norwegii odbywają się w ramach zintegrowanej obrony powietrznej NATO, co jest dowodem na zaangażowanie państw członkowskich w pomoc Ukrainie oraz solidarność sojuszu.
Minister obrony Norwegii, Bjørn Arild Gram, podkreśla znaczenie tej misji: – „Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała wartość obrony powietrznej, a wkład Norwegii w Polsce jest wysoko ceniony. Robimy to przede wszystkim dla Ukrainy i Polski, ale pokazuje to również, że trzymamy się naszych zobowiązań w ramach NATO”.
Do Polski zostanie wysłanych około 100 norweskich żołnierzy, którzy będą operować zaawansowanymi systemami obrony powietrznej NASAMS oraz myśliwcami F-35. Misja potrwa od grudnia do Wielkanocy 2025 roku i będzie koncentrować się na zabezpieczeniu przestrzeni powietrznej w ramach polskich granic.
Rzeszowskie lotnisko, kluczowe w dostarczaniu pomocy na Ukrainę, pełni również funkcję punktu ewakuacji medycznej. Norwegia, mając na uwadze strategiczne znaczenie tego miejsca, przyczynia się do zabezpieczenia jego działalności, umożliwiając płynny transport materiałów wojskowych oraz cywilnych.
Minister obrony zapewnia, że misja w Polsce nie wpłynie na zdolności obronne Norwegii: – „Względy bezpieczeństwa Norwegii podczas trwania misji w Polsce zostały gruntownie ocenione. Narodowa gotowość i operacje są wystarczająco utrzymane”.
Źródło informacji: Regjeringen.no, redag. Aviation24.pl