Jak możemy przeczytać na stronie Stowarzyszenia Lotnictwa Eksperymentalnego, 2 lipca z lotniska Aeroklubu Podhalańskiego w Łososinie Dolnej do próbnych lotów po naprawie wystartował wyremontowany po wypadku sprzed pięciu lat samolot RWD-5R.
Za sterami zasiadł pilot doświadczalny Dominik Punda, wysokiej klasy profesjonalista, specjalizujący się między innymi w przeprowadzaniu lotem do Europy małych samolotów z USA. Po zakończeniu programu sprawdzenia właściwości lotnych RWD, oraz działania w locie przyrządów i innych urządzeń samolotu pilot wydał opinię pozytywną.
"Pozostaje więc wypełnienie obowiązującej dokumentacji i Urząd Lotnictwa Cywilnego - miejmy nadzieję w niewiele dni - wyda decyzję zezwalającą na normalną eksploatację maszyny w powietrzu." - informuje Stowarzyszenie.
Jeszcze w kwietniu RWD-5R przechodził gruntowne malowanie i uzyskał świeżą powłokę lakierniczą wg. wszelkich wzorców. Wykonano min. sprawdzenia szczelności zbiornika paliwowego, całościowego sprawdzenia działania instalacji elektrycznej samolotu oraz montażu finalnego skrzydła wraz z uszczelnieniem styku z kadłubem, tapicerkę wewnątrz kabiny, naklejenia historycznych znaków rejestracyjnych i logo RWD. Wkrótce odpalono po raz pierwszy po pięciu latach silnik.
7 maja na pokazach lotniczych w Łososinie Dolnej RWD-5R ze względu na brak wymaganych pozwoleń jedynie wykonał kołowanie z włączonym silnikiem, ale już wtedy można było go zobaczyć w pełnej krasie ... jedynie brakowało ... tego lotu.
Teraz już tylko z górki...
Źródło informacji: Stowarzyszenie Lotnictwa Eksperymentalnego / zredag. Aviation24.pl
Więcej zdjęć: https://www.sleeaa991.malopolska.pl/aktualnosci/304
