fanpage facebook aviation24.pl fanpage twitter aviation24.pl kanał youtube aviation24.pl galeria instagram aviation24.pl

Załoga PLL LOT kilka dekad temu - Foto: PLL LOT
Załoga PLL LOT kilka dekad temu - Foto: PLL LOT

"Z przewoźnika, który nie był liderem w ramach krajów bloku wschodniego, na końcu lat 70., Polskie Linie Lotnicze LOT stały się zdecydowanie największą linią i przewoziły najwięcej pasażerów" wspomina Władysław Metelski, Doradca Zarządu PLL LOT ds. floty.

W latach 70. Polskie Linie Lotnicze LOT otworzyły loty długodystansowe. Było to możliwe dzięki wejściu do floty samolotów dalekiego zasięgu Iłów-62. Do roku 1972, jedynym środkiem transportu do USA był statek Stefan Batory. Rejs trwał ponad tydzień. Dlatego uruchomienie przez narodowego przewoźnika rejsów przez Atlantyk zrewolucjonizowało podróże przez wielką wodę.

Aby zapewnić na pokładach zawsze świeże pieczywo, PLL LOT otworzył własną piekarnię, zatrudniając tym samym piekarzy. W latach 70. i 80. polski przewoźnik dysponował również kadrą pracowniczą w postaci murarzy, drukarzy, a nawet maszynisty lokomotywy! Jakie jeszcze zawody, których dzisiaj już nie ma, funkcjonowały w najbardziej rozpoznawalnej polskiej firmie? Kto poza pilotami musiał znaleźć się w kokpicie? Czy lotnicze przyjaźnie, nawiązane przed laty, trwają do dziś?

Zapraszamy na kolejną odsłonę wyjątkowych i dotąd niepublikowanych wspomnień z historii Polskich Linii Lotniczych LOT.

Źródło informacji: PLL LOT