To pierwsza taka deklaracja związana z organizacją Air Show. Wśród wojskowych i pasjonatów lotnictwa od pewnego czasu można posłyszeć wątpliwości dotyczące organizacji w przyszłości pokazów w Radomiu. Już niedługo rusza bowiem przebudowa pasa startowego, dróg dojazdowych i obiektów lotniska cywilnego. Zdaniem niektórych fachowców w branży trudna będzie do pogodzenia organizacja imprezy w sytuacji, gdy w Radomiu zaczną lądować rejsowe i czarterowe loty cywilne.
Air Show to nie tylko dwudniowe całodzienne pokazy, które ściągają zazwyczaj niemal 200 tysięcy ludzi, ale też duży ruch samolotów przylatujących i odlatujących z Radomia, wykonujących treningi i dostarczających sprzęt, transportujących ekipy techniczne. Zazwyczaj ruch na lotnisku w Radomiu rozpoczyna się w środę poprzedzającą pokazy i kończy kilka dni później wraz z odlotem ostatnich załóg. Tymczasem według opinii wiceministra obrony narodowej Wojciecha Skurkiewicza pogodzenie pokazów z cywilnymi lotami jest możliwe. W stacji Zebrra.tv poinformował, że już zostały przeprowadzone pierwsze rozmowy w sprawie organizacji pokazów Air Show w Radomiu.
- Zarys lotniska cywilnego i liczba pasażerów będzie rosła sukcesywnie. Wszyscy trzymamy kciuki, aby ta inwestycja zakończyła się sukcesem. Pewnie część tych lotów czarterowych będzie się odbywała w godzinach nocnych, no więc nie będzie to kolidowało z działaniami lotnictwa wojskowego. Jesteśmy świeżo po rozmowach z Dowództwem Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych i podjęliśmy wstępną decyzję o organizacji Air Show w Radomiu w 2021 roku - powiedział Wojciech Skurkiewicz. Stwierdził, że być może teoretycznie już na przełomie sierpnia i września przyszłego roku infrastruktura lotniska będzie umożliwiała organizację pokazów, ale dodał, ze nikt nie jest w stanie zagwarantować, że w tym czasie inwestycja na Sadkowie zostanie zakończona.
- Już rozpoczęliśmy przygotowania. Będzie to też oczywiście Radom, bo wysyłając zaproszenia do partnerów zagranicznych należy wskazać miejsce pokazów - powiedział Wojciech Skurkiewicz. Powiedział, że jest już przygotowana koncepcja pokazów, która nie będzie kolidowała z cywilnym ruchem lotniczym. Air Show mogłoby odbywać się w dwóch blokach, z kilkugodzinną przerwą na zwiedzania wystaw statycznych, a w tym czasie odbywałyby się lądowania i starty samolotów cywilnych.
Źródło informacji: Echodnia.eu