"Był nie tylko legendą polskiego spadochroniarstwa, był przede wszystkim wspaniałym i niezwykle barwnym człowiekiem. Zawsze pełen wigoru, dobrej energii, zawsze uśmiechnięty, ale i nie szczędzący mocniejszego słowa, kiedy było ono potrzebne. Konkretny, zorganizowany, zdyscyplinowany, ale i dusza towarzystwa, zawsze serdeczny, otwarty na innych, chętny służyć radą i wsparciem." - tak wspomina Arkadiusza Wantołę Aeroklub Warszawski.
Arkadiusz Wantoła miał na koncie ponad 6500 skoków. Planował setki kolejnych… "Od dziś będzie je wykonywał już gdzieś tam, wysoko, w wiecznie błękitnym niebie… Jesteśmy o tym przekonani!" - piszą pogrążeni w smutku członkowie Aeroklubu Warszawskiego.
Źródło informacji: Aeroklub Warszawski