Rodzina, przyjaciele i przedstawiciele środowiska lotniczego pożegnali w środę, 17 stycznia w Kościele Garnizonowym i cmentarzu rzymskokatolickim przy ulicy Limanowskiego pułkownika pilota Albina Kosska, pilota, asa przestworzy, twórcy zespołu akrobacyjnego „Rombik” informuje portal echodnia.eu.
Albin Kossek był nie tylko twórcą składającego się z 4 samolotów Ts-11 iskra zespołu akrobacyjnego, ale też jego solistą. Na samolocie odrzutowym polskiej konstrukcji, który wykorzystywany był w radomskiej bazie lotniczej do szkolenia pilotów wojskowych wykonywał najbardziej karkołomne ewolucje. „Na zawsze pozostanie w naszej pamięci jako wybitny lotnik, założyciel i pilot Zespołu Akrobacyjnego “ROMBIK”, który zachwycał kunsztem pilotażu indywidualnego. Jego odejście jest ogromną stratą dla społeczności lotniczej ale także dla wszystkich, którym było dane znać go osobiście” – czytamy we wpisie na stronie 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu.
Radomski „Rombik” uświetniał swą obecnością wiele uroczystości państwowych, takich jak pokazy lotnicze, defilady jak również innych o charakterze lotniczym (święta lotnictwa, zawody w akrobacji samolotowej itp.). Podczas jednego z takich pokazów, na lotnisku w Kielcach-Masłowie, chwile grozy przeżył wówczas solista zespołu major Albin Kossek. W pilotowanej przez niego Iskrze zgasł silnik i wobec niemożności jego uruchomienia pilot podjął decyzje o awaryjnym lądowaniu bez podwozia na skraju lotniska. Major Kossek posadził maszynę tuż przed początkiem pasa startowego nie odnosząc obrażeń. Był to prawdziwy popis umiejętności pilota.
ZDJĘCIA Z POGRZEBU DOSTĘPNE TUTAJ
Działalność "Rombika" kontynuował "Zespół akrobacyjny Iskry" a następnie znany już obecnemu pokoleniu miłośników pokazów lotniczych - "Biało-Czerwone Iskry". Niestety zespół został rozwiązany w 2022 roku, kiedy to samolot TS-11 Iskra został wycofany ze służby w Polskich Siłach Powietrznych.
Źródło informacji: echodnia.eu , redag: aviation24.pl