Używane przez Sojusz Północnoatlantycki od ponad 40 lat samoloty wczesnego ostrzegania E-3A Sentry AWACS zostaną zastąpione przez nową konstrukcję – E-7A Wedgetail. Agencja Wsparcia i Zamówień NATO planuje kupić w sumie około 20 takich maszyn, zbudowanych na bazie Boeingów 737. Pierwsze mają wejść do służby w 2031 roku - informuje portal polska-zbrojna.pl.
– Ta inwestycja w najnowocześniejszą technologię pokazuje siłę transatlantyckiej współpracy obronnej w miarę ciągłego dostosowywania się do bardziej niestabilnego świata – tak Jens Stoltenberg, szef Sojuszu Północnoatlantyckiego, skomentował decyzję o zakupie nowej maszyny wczesnego ostrzegania.
Koniec ery Sentry
Historia AWACS-ów w NATO sięga końca lat siedemdziesiątych. Wówczas to państwa tworzące Pakt zdecydowały, że wspólnie kupią samoloty wczesnego ostrzegania. Chodziło o zwiększenie interoperacyjności armii Sojuszu i ograniczenie wydatków zbrojeniowych, co miało ogromne znaczenie szczególnie dla mniej zamożnych członków Paktu.
Na maszynę, która miała pełnić taką rolę wybrano E-3A Sentry AWACS – Airborne Warning And Control System – konstrukcję opracowaną przez Boeinga na potrzeby US Air Force. NATO zamówiło w sumie 18 samolotów tego typu, które miały stacjonować w kilku bazach na terenie Europy – m.in. w Niemczech, Turcji, Włoszech, Grecji i Norwegii. Dziś Sojusz dysponuje 14 AWACS-ami – jeden rozbił się w Grecji, a trzy zostały wycofane ze służby, gdyż koszty ich naprawy były tak wysokie, że bardziej opłacało się przeznaczyć je na części zamienne.
Ponieważ stan techniczny pozostałych E-3 z roku na rok się pogarsza – maszyny te są intensywnie używane, m.in. do patrolowania wschodniej flanki Sojuszu –kilka lat temu zdecydowano o pozyskaniu ich następcy. Decyzja właśnie zapadła. Agencja Wsparcia i Zamówień NATO (NATO Support and Procurement Agency, NSPA) poinformowała, że z kilku złożonych ofert – m.in. firmy L3Harris Technologies oferującej samoloty Global 6500 CAEW i Saab Defence and Security oferującej maszyny GlobalEye – wybrano Boeingi E-7A Wedgetail. Ta maszyna będzie wkrótce nowym AWACS-em NATO.
– Samoloty wczesnego ostrzegania i dowodzenia mają kluczowe znaczenie dla zbiorowej obrony NATO. Łącząc zasoby, sojusznicy mogą wspólnie kupować i eksploatować aktywa, których zakup byłby zbyt kosztowny dla poszczególnych krajów – podkreślał Jens Stoltenberg, sekretarz generalny Sojuszu.
Nowe oczy i uszy NATO
Airborne Warning And Control System – to w ogromnym uproszczeniu umieszczone na pokładzie pasażerskiego samolotu centrum dowodzenia, którego sercem jest radar.
Konstrukcja Boeinga E-7A Wedgetail powstała na początku XXI wieku na zlecenie australijskiego wojska, które w ramach programu o kryptonimie „Wedgetail” poszukiwało nowej maszyny wczesnego ostrzegania. Wybór padł na produkowany przez Boeinga pasażerski 737-700ER. Natomiast dostawcą radaru został koncern Northrop Grumman. Pierwszy australijski E-7A trafił do służby w 2009 roku.
Na zakup Wedgetaila i zastąpienie nim wysłużonych E-3 Sentry zdecydowały się do tej pory Korea Południowa, Turcja, Wielka Brytania oraz Stany Zjednoczone.
Źródło informacji: Polska-zbrojna.pl / Krzysztof Wilewski