Na portalu Echodnia.pl możemy przeczytać, że w czwartek, 23 sierpnia oprócz startujących i lądujących samolotów pasażerskich, latała szkolna maszyna linii lotniczych Lot, „Orliki” i samoloty transportowe PZL M28 „Bryza”, ale też – co nowość – samoloty M-346 Bielik. Nieoficjalnie wiadomo, że trwa właśnie przeprowadzka wojskowych odrzutowców do Radomia, napisał portal.
"O powody planowanego przenoszenia samolotów M-346 Bielik z Dęblina do Radomia pytaliśmy w mailu kilka tygodni temu rzecznika Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Milczy też telefon rzeczniczki 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. Nieoficjalnie mówi się, że powodem przeprowadzki jest remont pasa startowego w Dęblinie." - informuje redakcja Echodnia.pl.
Nieoficjalnie wiadomo, że samoloty z Dęblina miały być przeniesione z Dęblina do Radomia pod koniec lipca. Jednak 12 lipca na lotnisku w Gdyni Babich Dołach doszło do katastrofy lotniczej. Bielik rozbił się na płycie lotniska, zginął pilot, wszystkie samoloty M-346 zostały zgodnie z obowiązującymi procedurami uziemione.
Obecnie wygląda na to, że trwa już prawdziwa przeprowadzka samolotów do Radomia. W czwartek, 23 sierpnia do godziny 11 na lotnisku na Sadkowie wylądowało 8 maszyn, miały lądować następne Bieliki. Nie wiadomo, ile Bielików będzie bazowało w Radomiu, bo wszystkich takich maszyn Polska kupiła 16, jedna rozbiła się w Gdyni, ale wiadomo, że w lotnictwie niektóre z maszyn nie mogą być użytkowane nawet z powodu błahych usterek, więc zapewne kilka Bielików pozostanie w Dęblinie. Radomianie muszą przyzwyczaić się do hałasu, bo na Bielikach na pewno będzie prowadzone szkolenie pilotów. Warto przypomnieć, że ostatnie wojskowe odrzutowce, które stacjonowały w Radomiu to były legendarne samoloty szkolno – treningowe TS11 Iskra, które na początku tego wieku przeniesiono do Dęblina.
Obecność „Bielików” w Radomiu to także kamyczek do ogródka tych, którzy uważali, że gruntowna modernizacja lotniska na Sadkowie nie jest potrzebna. W tej chwili będzie tutaj stacjonowało 28 samolotów PZL-130 Orlik, co najmniej 4 samoloty transportowe PZL M28 „Bryza” oraz nieznana jeszcze ilość samolotów „Bielik”. W Radomiu więc swoją bazę będzie miała co najmniej jedna czwarta wszystkich wojskowych samolotów, którymi dysponuje polska armia, uwzględniając w tym nawet stare wysłużone posowieckie samoloty Su-22 i Mig – 29. Biorąc też pod uwagę planowane wielkie modernizacje lotnisk w Modlinie i na Okęciu na pewno przyda się także lotnisko w Radomiu do obsługi ruchu cywilnego.
Źródło informacji: Echodnia.eu / Janusz Petz
Redag. Aviation24.pl