Przy okazji Święta Lotnictwa Polskiego, (przypomnijmy, że rok temu była to równa setna rocznica), Filip Idzikowski odwiedził wiele pomników i grobów związanych z polskim lotnictwem. Od wielu lat zwraca szczególną uwagę zaniedbany grób polskich pilotów: Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury, którzy zostali w 1932 roku zwycięzcami na międzynarodowych zawodach lotniczych w Berlinie. Z grobowca prawdopodobnie zostały ukradzione mosiężne litery i cyfry, które pozostawiły ten pomnik w opłakanym stanie.
Tak pisze o całej sytuacji Filip Idzikowski: - "Wkrótce zrobimy zbiórkę na wykonanie tych brakujących liter i cyfr. To woła o pomstę od wielu lat. Jakie to nam wszystkim wystawia świadectwo? Jaki ciemnogród... Zgłaszałem to (...) już dobrze ponad rok temu. Koniec tego chamstwa i dziadostwa. Zrobiłem wstępne pomiary. Znaki są z mosiądzu i mają po 15 cm. 10 szt. Trzeba sprawdzić technologie kucia lub odlewu. Wycenić i przymocować. Pewnie jak się 100 osób złoży po min. 10 zł - to to ogarniemy."
Apel nie pozostaje bez odzewu. Osoby obserwujące profil "Niebo bez granic" również oferują pomoc:
Rozlatani Po PL - "Filipie koszulki cegiełki i naszywki cegiełki z chęcią zakupimy( takie małe wymuszenie???)!
Pani Monika z Łodzi - "Łodzianie też się dołożą. To nasza wspólna sprawa. Wszyscy umieją opowiadać jacy jesteśmy dumni ale miejsce spoczynku naszych bohaterów na to nie wskazuje."
Jeżeli i Wy chcielibyście przyłączyć się do inicjatywy polecamy kontakt z Fundacją: https://www.facebook.com/niebobezgranic/
Aviation24/fb/niebo bez granic/MB