Wirus Hiszpanki 100+ lat temu, najprawdopodobniej zaczął się wśród świniopasów w USA i w czasie I-wszej Wojny Światowej została zawleczona przez nich - jako rekrutów US Army, najpierw do Europy a potem na resztę świata. Trwało to wolno, ale i sekretnie, bo istnienie i rozwój epidemii był wtedy objęty rządowym tabu.
Truizmem jest powiedzieć, że statki i okręty pływały o wiele, wiele wolniej niż dzisiaj latają samoloty ale matematyka pandemii od tego zależy.
Wirusologia była też nauką kompletnie nową. Pierwszy mikroskop elektronowy powstał dopiero w 1931 roku w Niemczech.
Populacja planety była Ľ obecnej a relatywnie niewielu podróżowało. Sama podróż statkiem była też swoistą naturalną kwarantanną a przypadki śmiertelne po krótkiej ceremonii, leciały za burtę. Tak samo jak zresztą było wcześniej, przez tysiące lat podróży morskich. Dopiero samoloty zaburzyły ten naturalny porządek.
Etymologia nazwy Hiszpanka to osobna historia i cenzury i mechanizmów rozprzestrzeniania się zarazy plotki i fałszu, w odwiecznym zmaganiu z wiedzą i prawdą.
Obecna wersja grypy, to genetycznie nawet 50% tamtej, więc z tą historią, żyjemy na codzień.
Covid-19 rozpoczął się najprawdopodobniej w Chinach, ale na pewno, dzięki lotnictwu pasażerskiemu, dosłownie poleciał po świecie we wszystkich możliwych kierunkach. Jak pożar suchych traw przy sprzyjających wiatrach.
Niestety obok biologii i jak równoległy żywioł, niezawodnie znowu zadziałała też psychoza teorii spiskowych, a które za pomocą milionów komunikatorów i komputerków jakie nosimy w kieszeniach, jako sensacyjny fałsz lub półprawdy, via serwisy społecznościowe, obleciały wielokrotnie dookoła świata i to dosłownie z prędkością światła, zanim dzielna, ale powolna załoga Kpt Nauka, 2-gi pilot Prawda i inż. pokł. Rozsądek ubrali buty i czapki ze złotymi lub srebrnymi skrzydełkami.
Reakcja miliardów obywateli Państwa Środka na jeszcze niedawną, bardzo restrykcyjną politykę Zero Covid tam, przeraziła nawet autorytatywne władze, które nagle po prostu odpuściły restrykcje. Samoloty znowu zaczęły latać pełne, do i z Chin.
Niektóre państwa, do których docierają, wymagają od podróżnych testowania.
USA jednak, jak zwykle, wymyśliły nową broń defensywną! Nie oszukujmy się: w medycynie i w lotnictwie nie ma większej potęgi jak Stany.
Administracja Bidena rozszerza program testów obowiązkowych i dobrowolnych, żeby dowiedzieć się ile i jakie warianty wirusa Sars Cov 2 przylatują teraz do USA, szczególnie z Chin, gdzie epidemia znowu wydaje się rozszerzać. Jednym z powodów, oczywiście oprócz niedawnego zniesienia restrykcji tam, są tradycyjne podróże Chińczyków w związku z 10 dniowymi obchodami księżycowego Nowego Roku, poczynając od piątku 20 stycznia. Spodziewane jest, że ćwierć ich populacji albo nawet 500 mln ludzi ruszy lub już udało się w te tradycyjne w tamtym kraju rodzinne podróże świąteczne.
Naukowo, do 10 dni ekskursji krajowych i międzynarodowych, pobytów i powrotów należy dodać ok. tydzień okresu inkubacji wirusów i będzie można zacząć porównywać statystyki testowania, do rzeczywistości epidemiologicznej za kilka tygodni i potem.
Jako centra testów, wybrano dwa duże lotniska z wieloma połączeniami z Azji:
- Seattle-Tacoma International, (jeszcze w grudniu 2022) i
- Los Angeles LAX, od początku stycznia 2023.
Ze wstępnych 55 rejsów dziennie, zwiększono testowanie pasażerów i załóg 260 samolotów każdego dnia, przylatujących na te lotniska z Azji.
Oprócz tradycyjnego testowania i badań temperatury podróżnych, naukowcy z amerykańskiego CDC (Centers for Disease Control and Prevention) zachęceni sukcesami wcześniejszego programu pilotażowego z nowojorskiego lotniska JFK, rozmawiają z wieloma liniami lotniczymi n/t testowania ... zawartości zbiorników toalet samolotowych. Wiele linii już się zgodziło, bo i dla nich jest to znacznie prostsze niż bieganie z jakimiś dodatkowymi papierami na salach przylotowych.
W tej chwili dotyczy to już 500 lotów dziennie lądujących w USA z aż 30 krajów. Jest to też znacznie mniej uciążliwe, niż testowanie indywidualnych pasażerów, zamiast wypełniania przez nich dokumentów na ten temat, a gdzie często też występuje bariera językowa i ... po prostu ludzkie a raczej nieludzkie zmęczenie długimi lotami nad Pacyfikiem.
... oraz strach przed rzeczywistymi i wyimaginowanymi problemami urzędowymi, szczególnie po całkiem niedawnych ostrych restrykcjach i przymusowych kwarantannach, a już szczególnie w Chinach. A ten stres mają też ze sobą.
CDC do listy poszukiwawczej tego, co w zbiornikach toalet samoloty przywożą, dołożył właśnie nowego wirusa: grypy, od której przecież historia wirusologii się zaczęła.
Tym razem jednak, zawartość zbiorników nieczystości tysięcy samolotów da naukowcom znacznie lepszy wgląd i ilościowy i jakościowy oraz piękne bo gęste dane do statystyk epidemiologicznych.
A wszystko po to, żebyśmy się znowu wszyscy nie obudzili z przysłowiowym i nomen-omen - palcem w nocniku jak w latach 2020 - 2021.
P.S.
Proszę sobie jeszcze wyobrazić, jak właśnie wzrasta pozycja fachowca hydraulika toalet samolotowych! Niedługo, w hierarchii ekipy fachowców kręcących się wokół samolotu, będzie się czuł ważniejszy niż antyterrorysta w ciemnych okularach, z psem i bronią! W terminologii lotniczej samochód serwisowy toalet nazywany jest the honey truck. W dużych samolotach, np. B 747-400 jest aż 4 zbiorniki nieczystości: po dwa 321 l. z przodu i dwa po 246l. z tyłu. Oczywiście to, że na początku długiego lotu są puste a na końcu pełne, nie zmienia wagi samolotu. Staje się on (znacznie) lżejszy wyłącznie z powodu wypalenia paliwa.
W trakcie rozmów z pasażerami zdarzały się żarty o tym, że nasz samolot jest tak nowoczesny, że mamy pełen recykling wszystkiego. I jak Państwo myslą, skąd bierze się woda i do kawy i do spłukiwania?. Na szczęście samolot pasażerski to nie stacja kosmiczna, ale to całkiem osobna historia.
Źródło informacji:
Jak działa spłuczka w samolocie? - Podróże (onet.pl)
Pierwsze samoloty nie posiadały toalet. Nieczystości trafiały do... wiader (komputerswiat.pl)
Toaleta w samolocie fakty i mity, które mogą wprawić w osłupienie - Blog Higieniczny.pl
Airplane lavatories deliver new hope for the CDC™s variant hunt - POLITICO
U.S. to require Covid tests for travelers coming from China - POLITICO
Lavatory Systems On Planes - Airliners.net
Ukryta funkcja drzwi do toalety w samolocie. Mało kto o niej wie (genialne.pl)
Autor publikacji: Mirosław Waluś dla Aviation24.pl